5 najlepszych tras do downhillu

5 najlepszych tras do downhillu

Downhill to stosunkowo młoda odmiana kolarstwa górskiego, polegająca na ekstremalnym zjeździe ze zbocza. Trasy są najczęściej wąskie, kamieniste i bardzo strome – pojawiają się również efektowne uskoki. Poznaj 5 najlepszych lokalizacji i zaplanuj aktywny weekend już dziś!

1. Czarna Góra

Najwyższy szczyt Masywu Śnieżnika o wysokości 1205 m n.p.m., będący znaną i cenioną lokalizacją wielu imprez sportowych. Ze względu na wymagające trasy uważany za miejsce kultowe dla polskiego DH, oferujące najtrudniejszy zjazd w Polsce. Po dotarciu na wysokość schroniska PTTK, wybieramy pomiędzy trzema szlakami o zróżnicowanym poziomie zaawansowania. Trasa czerwona, zwana również Pucharową, w pełni zasłużyła na swoje miano – przeznaczona dla osób, które lubią długi i trudny zjazd, charakteryzuje się ekstremalnym odcinkiem początkowym i bardzo stromym fragmentem końcowym (przed potokiem Wilczka). Trasa Downhill to przede wszystkim bardzo wysokie nachylenie, przenoszące z kamienistych zboczy wprost w leśne błotniste tereny. Obfituje w malownicze widoki i – uwaga – pozostałości po drewnianych konstrukcjach. Ostatni odcinek, Freeride-DH, gwarantuje szybki zjazd i zmniejszoną ilość przeszkód. Trasy można modyfikować przy pomocy krótszego odcinka Freeride o średnim poziomie trudności oraz łączników.

  • Oficjalne trasy: Pucharowa (szczyt- podnóże), Downhill (trasa o najwyższym nachyleniu), Freeride-DH, odcinek Freeride, warto również poszerzyć pętlę o pobliski Śnieżnik (wersja łatwa – szlak żółty + zielony, trudna – czerwony)
  • Wjazd kolejką: tak
  • Inne udogodnienia: Karnet całodniowy na wyciąg kosztuje 45 zł
  • Uważaj na: strome podejście ze Żmijowej Polany na Czarną Górę, pozostałości drewnianych konstrukcji na szlaku DH, niebezpieczne zjazdy

2. Skrzyczne /Szczyrk

Najwyższy szczyt Beskidu Śląskiego (1257 m n.p.m), charakteryzujący się bardzo stromymi stokami, opadającymi w stronę doliny Żylicy i Kotliny Żywieckiej. Kilka odcinków może sprawić problemy niedoświadczonym kolarzom (strome ścieżki oraz duże kamienie tworzące naturalne „schody”), istnieje jednak możliwość ich ominięcia lub zejścia z rowerem na ramieniu. Praktycznie do samego końca znaleźć można ciekawe odcinki, gwarantujące sporą dawkę emocji na całej długości.

  • Oficjalne trasy: w zależności od wybranego szlaku, istnieje przynajmniej kilkanaście tras o różnym stopniu zaawansowania, najtrudniejszy technicznie jest zjazd w stronę Szczyrku
  • Wjazd kolejką: tak
  • Inne udogodnienia: brak
  • Uważaj na: w przypadku ładnej pogody spodziewaj się tłumów w okolicach szczytu, suma przewyższeń to ponad 700 m.

3. Stożek/Wisła

Miejscowość od lat jest jednym z najpopularniejszych kurortów turystycznych w kraju – zarówno w okresie letnim jak i zimowym. To również centrum różnego typu sportów, w tym m.in. kolarstwa górskiego. Właśnie w Wiśle odbyły się pierwsze zawody Downhill Contest, rozpoczynając popularyzację ekstremalnej dyscypliny w kraju. W związku z rosnącą popularności DH, powstał tu także jeden z pierwszych w Polsce bike parków, wyposażony w trasę z dużą ilością skoków oraz band (A-line). Kilka tras o zróżnicowanej trudności i szybki wyciąg pozwalają na błyskawiczny progres w rozwijaniu umiejętności downhill’u.

  • Oficjalne trasy: trasa Pucharowa
  • Wjazd kolejką: tak
  • Inne udogodnienia: infrastruktura przyjazna rowerom
  • Uważaj na: bardzo dużą ilość korzeni

4. Góra Żar

Wzniesienie o wysokości 761 m.n.p.m., zlokalizowane w Beskidzie Małym. Uznawana za centrum sportów grawitacyjnych, oferuje trzy trasy zjazdowe o różnym stopniu zaawansowania. Easy Line to odcinek dla osób początkujących, charakteryzujący się wyprofilowanymi leśnymi ścieżkami oraz niskim nachyleniem stoku. Niezliczona ilość skoczni na szerokiej trasie Air Line umożliwia wykonywanie efektywnych akrobacji – najwyższe wzniesienia sięgają 18 metrów! Odcinek jest regularnie wygładzany przy pomocy ciężkiego sprzętu, gwarantując maksymalne bezpieczeństwo w trakcie treningów. To również ogromne ziemne bandy oraz WallRide’y i kładki. Downhill jest dostępna wyłącznie dla osób zaawansowanych, gwarantując szybką i wymagającą technicznie jazdę. Jest usiana niezliczoną ilością kamieni, korzeni, ciasnych zakrętów oraz wszelkiego rodzaju skoczni: ziemnych wybić, drewnianych progów, naturalnych przeskoków z kamieni oraz dwóch trudnych rock gardenów.

  • Oficjalne trasy: Easy Line (3,8 km / łatwa), Air Line (2,3 km/ średnia), Downhill (2km/trudna)
  • Wjazd kolejką: tak
  • Inne udogodnienia: Karta dzienna dla rowerzysty z wliczonym ubezpieczeniem (70 zł)
  • Uważaj na: ludzi zbaczających do lasu i na polany w wyniku słabego oznakowania szlaków pieszych

5. Chełm/Myślenice

Trasa reklamowana przede wszystkim jako odpoczynek od miejskiego zgiełku i przepełnionych turystami szlaków. Zawody DH odbywają się na zboczach góry Chełm, na której szczyt prowadzi jeden z najdłuższych wyciągów krzesełkowych w Polsce (ponad 2 km długości). Myślenickie trasy znane są z niewielkiego stopnia trudności umożliwiającego płynną i dość szybką jazdę. Dużą zaletą jest również optymalne nachylenie zbocza – odpowiednio łagodne dla początkujących a jednocześnie oferujące długi i technicznie wymagający zjazd z myślą o zaawansowanych. Trasy umożliwiają przejazd w kilku wariantach, a trudniejsze hopki, czy strome kamieniste zjazdy, można ominąć specjalnymi bajpasami bez wpływu na płynność jazdy. Podłoże bywa bardzo zróżnicowane, od suchego, ubitego piachu, przez sypki szuter, na mokrych korzeniach kończąc Szczególnie wymagające są wyjątkowo śliskie odcinki leśne.

  • Oficjalne trasy: szybka i obfita w skocznie trasa Chełm-Zarabie, trudniejsza technicznie stara pucharówka
  • Wjazd kolejką: tak
  • Inne udogodnienia: wyciąg przystosowany do transportu rowerów
  • Uważaj na: mokre i błotniste odcinki leśne; trudne do wyminięcia drzewa; kamienne schody zlokalizowane na początku starej trasy.

 

Trasy do downhillu powstają w całym kraju w ekspresowym tempie. Coraz większym uznaniem cieszą się również małopolskie Kasina, Jurgów, Kluszkowce, Harenda oraz Wierchomla.

Aktywna Redakcja

Jako że nosi nas nieustannie, a głowę mamy pełną pomysłów nie wyobrażamy sobie, by od czasu do czasu do materiałów nie dodać czegoś od siebie. W roli głosu redakcyjnego będziemy zadawać pytania, robić wywiady z inspirującymi ludźmi, informować o ciekawych eventach i tworzyć treści przy współpracy ze specjalistami z danej dyscypliny. Mówiąc krótko: uwielbiamy inspirować, motywować, trenować, zatem możecie mieć pewność, że będzie się działo.

Mogą Ci się spodobać

Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Zgadzam się