Wielu z nas nie wyobraża sobie wędrówek bez niego. Nie ma nic przyjemniejszego niż łyk ciepłej herbaty lub kawy na postoju, zwłaszcza teraz kiedy dni są coraz chłodniejsze, a w ciągu dnia pogoda może zmienić się diametralnie, z upalnej jesieni w zimowe przymrozki.

Termos jest bardzo przydatnym przedmiotem dla miłośników górskich wędrówek krótkich i długich. Świetnie się sprawdzi podczas kuligu czy na wypadzie na kajaki.

Obecnie na rynku przeważają termosy ze stali nierdzewnej, dzięki temu są trwalsze i lżejsze niż dawne szklane termosy. Zbudowane są z podwójnych ścianek, spomiędzy których wypompowane zostało powietrze, tzw. próżnia techniczna. To dzięki niej nasza herbata czy kawa przez kilka godzin pozostaje ciepła. 

Wśród termosów dostępnych na rynku możemy znaleźć dwa rodzaje zamknięcia:

1. Automatyczny, tzw. quick stop – wystarczy nacisnąć w korku mały guzik, który otwiera zawór i nalać napój do kubka;

2. Tradycyjny - wygodny w użyciu, nie ma żadnego mechanizmu, który mógłby się zepsuć w najmniej odpowiednim momencie. Przez większy otwór ucieka więcej ciepła, dlatego producenci termosów z klasycznym zamknięciem, wprowadzają w korku rowki, które mają ułatwić nalanie ciepłej herbaty poprzez częściowe odkręcenie korka. 

Kilka praktycznych porad 

- umyj termos przed pierwszym użyciem;

- jeśli chcesz by termos dłużej trzymał ciepło wystarczy zastosować prosty trik: przed zrobieniem kawy czy herbaty, wlej do termosu wrzątek i zostaw na kilka minut, wylej i dopiero potem wlej do niego napój;

- jeśli nie masz pokrowca na termos, który pozwala dłużej cieszyć się ciepłym napojem, włóż swój termos do środka plecaka. Możesz go owinąć np. polarem, w ten sposób izolujemy go bardziej od temperatury zewnętrznej;

- o termosy trzeba dbać, by dłużej nam służyły, dlatego po powrocie z wędrówki należy termos umyć. Najszybszy sposób to nalanie trochę płynu do mycia naczyń z ciepłą wodą, zakręcenie korka i wstrząśnięcie nim kilka razy. Gdyby został na ściankach wewnętrznych nalot np. z herbaty, można się go pozbyć za pomocą sody oczyszczonej i szczotki do mycia butelek. Jest to łatwy i tani sposób, by cieszyć się błyszczącym termosem;

- pamiętajcie, że termosy bardzo dobrze trzymają również schłodzone napoje, ale jakie niech już każdy z Was sobie dopowie sam :)  

Każdy ma swój ulubiony kubek

Występują w różnych kolorach, kształtach, rozmiarach, przydają się w drodze na uczelnię, podczas wypadu w gór, a nawet gdy stoisz w korku jadąc autem. Wielu z nas nie wyobraża sobie podróży bez niego. O czym mowa? Pewnie jak już większość z Was już się domyśliła, mowa o kubku termicznym. 

Ich budowa i zasada działania jest podobna do termosu. Najczęściej zbudowane są ze stali nierdzewnej, z izolacją próżniową. W zależności od tego czy będziemy go potrzebować do auta czy na wędrówkę, należy zwrócić uwagę na dodatkowe elementy np. antypoślizgowa warstwa z tworzywa, która stanowi dodatkową izolację, czy na matową powłokę, dzięki której kubek nie wyślizguje się z dłoni. 

W październiku pokonując Mały Szlak Beskidzki miałam okazję przetestować termos marki Hi-Tec, model TEROS. Wykonany ze stali nierdzewnej, wolny od Bisfonolu A, zbudowany z podwójnych ścianek, dobrze trzymał ciepło. Korek typu „quick stop” ułatwiał szybkie nalewanie herbaty na postojach. Dodatkowo używałam kubka KAP również od Hi-Tec. Wykonany z podwójnych ścianek, ze stali nierdzewnej, dzięki czemu herbata dłużej była ciepła. Uchwyt w postaci karabińczyka pozwalał przypiąć go na zewnątrz plecaka i mieć go pod ręką. 

Święta zbliżają się dużymi krokami. Termos i kubek mogą być praktycznymi i trafionymi prezentami zarówno dla początkującego wędrowca, jak i wprawionego turysty.